– Od czego zależy funkcjonowanie mózgu i powstawanie myśli?
– Jak działa mózg?
– Moim zdaniem, to, co człowiek widzi i czego doświadcza od dzieciństwa, kształtuje jego osobowość, a mózg wytwarza myśli zgodnie z tym, co zna (w ramach posiadanej wiedzy).
– Skąd więc wziąć pomysły na rzeczy, o których nie mamy pojęcia?
– Mamy zdolność do logicznego myślenia i wyobrażania sobie rzeczy, których nie widzimy, a dodatkowo, dlaczego w rodzinach o podobnym statusie materialnym i duchowym niektórzy ludzie wybierają ateizm, a inni wybierają właściwą drogę?
– Ten sam egoizm, ten sam szatan są w obu, dlaczego więc oboje nie mogą wybrać islamu?
– Od czego zależy funkcjonowanie woli?
– Skoro ja potrafię używać swojej woli we właściwy sposób, to dlaczego on nie potrafi?
– On też jest człowiekiem, ja też. W nim też jest ego, szatan, jak we mnie. On też wychował się w tej samej rodzinie, w tym samym środowisku, co ja. Dlaczego on nie widzi tego piękna? Mówi o ewolucji, przypadku, tym i tamtym. A ja mówię, że tyle rzeczy nie może być przypadkiem i że wierzyć w Boga jest bardziej logiczne, dlatego w Boga wierzę, a on nie?
Drogi bracie/Droga siostro,
Bóg dał każdemu człowiekowi mózg, tak jak dał oczy. Ale mózg ma materialną strukturę.
System myślenia tej materialnej struktury jest zależny od duszy.
Innymi słowy, to myślący umysł.
Ale ten duch myśli za pośrednictwem mózgu. Podobnie jak w przypadku widzenia. To nie oko widzi. To duch widzi. Ale duch potrzebuje oka, które pełni funkcję okna, aby mógł widzieć.
Gdy oko zostanie w jakiś sposób zamknięte, duch przestaje widzieć. Umysł zaś działa, dopóki mózg jest w dobrym stanie.
Człowiek posiada wolną wolę, zwaną wolą względną. Wolę tę można wyrazić jako zamiar, skłonność lub pragnienie. Nasza względna wola objawia się w chęci lub niechęci do czegoś. Stwórcą tej naszej woli jest Bóg.
Wola boska, czyli wola wszechmogącego, rządzi zgodnie z naszą wolą, która jest w porównaniu z nią znikoma.
Na przykład, jeśli chcemy pójść do miejsca kultu, Bóg stwarza czyn pójścia do tego miejsca kultu. Jeśli chcemy pójść do pubu, Bóg stwarza czyn pójścia do pubu. Jeśli chcemy tutaj pić alkohol, On stwarza czyn picia alkoholu. Oznacza to, że to Bóg stwarza zarówno dobro, jak i zło.
Człowiek ponosi odpowiedzialność, ponieważ sam pragnie popełniać złe, szkodliwe i przez Boga zakazane czyny. W tym przypadku, to człowiek ponosi odpowiedzialność za chęć spożycia alkoholu. Ale akt stworzenia należy do Boga. Człowiek bierze na siebie odpowiedzialność, ponieważ sam pragnie tego szkodliwego i zakazanego czynu.
Ponieważ świat jest światem próby, każdy jest poddany tej próbie.
Bóg mówi, że w tym próbie największym wrogiem człowieka jest szatan i jego własne ja. Pochodzili z tej samej rodziny, mieli to samo wykształcenie. Ale…
ktoś
Kiedy ma wstać na modlitwę poranną, jego ego i szatan przypominają mu, że będzie mu zimno. Wsławi mu do ucha, że jest zmęczony. Mówią, że jest jeszcze młody i może modlić się później, a on sam kontynuuje sen. W ten sposób uległ słowom szatana i swojego ego, i ponosi odpowiedzialność za nieprzestrzeganie przykazań Allaha.
Inny.
Natomiast ten, kto nie ulega wszystkim zwodniczym namowom i nawiazaniom szatana i własnego ja, natychmiast wstaje, dokonuje ablucji i odprawia modlitwę. W ten sposób zwycięża w tym próbie.
Aby człowiek uwolnił się od zła i szkodliwych wpływów swojego ego i szatana oraz w pełni wypełniał przykazania i zakazy Allaha, musi nieustannie prowadzić świętą wojnę (dżihad) z własnym ego i szatanem. W tym celu powinien przebywać z dobrymi ludźmi, z tymi, którzy idą drogą Allaha, i czytać pozytywne, solidne i prowadzące do Allaha i Proroka dzieła.
Oczywiście należy regularnie czytać Koran i starać się zrozumieć jego znaczenie poprzez tłumaczenia, a także wdrażać zdobytą wiedzę w swoje życie i postępowanie.
Aby mógł znaleźć się na tej drodze, powinien ponownie prosić Boga o pomoc i szukać schronienia u Boga przed szatanem, szatanowatymi ludźmi i złem swojej duszy.
Powodem, dla którego niektórzy z tej samej rodziny wybierają ateizm, jest to, że ulegają kłamstwom szatana, idą za nim i mu się poddają. Inni zaś, nie szatana, lecz poleceń Allaha, znajdują właściwą drogę.
Czyż to nie jest właśnie zadanie Proroka?
Oznacza to poinformowanie i nauczenie, jakie są nakazy i zakazy Allaha. Oznajmienie, że nagrodą dla tych, którzy się ich trzymają, jest wieczny raj i spotkanie z Allahem (Cemalullah) w życiu pozagrobowym, a karą dla tych, którzy ich nie przestrzegają, jest wieczne piekło.
Czy tak samo jest na świecie?
Dwóch braci, wychowanych w tym samym domu i obdarzonych tym samym intelektem, wybiera różne drogi. Jeden, ulegając namowom ciała i szatana, nie odrywa się od stołu hazardowego, podczas gdy drugi studiuje medycynę, zostaje lekarzem i wypełnia przykazania Boże. Pierwszy nie zna spokoju ani w rodzinie, ani w sobie. Nieustannie kłóci się z otoczeniem, staje się uzależniony od narkotyków. Ostatecznie popełnia samobójstwo lub umiera w stanie upojenia alkoholowego, trafiając do piekła.
Otoż, oto skutek na tym świecie i w życiu pozagrobowym podążania za szatanem i własnymi pożądliwościami.
Każdy jest wolny w wyborze drogi, jaką chce obrać. Jednakże musi ponieść konsekwencje wynikające z tego wyboru.
Działanie wolnej woli w człowieku jest pozostawione w jego rękach.
W tym sensie jest odpowiedzialny za swoje czyny. Nie ponosi odpowiedzialności za to, co wydarzyło się wbrew jego woli. Wiemy z własnego doświadczenia, że gdyby ktoś siłą wciągnął nas do pubu i wlał nam alkohol do gardła, nie ponielibyśmy za to odpowiedzialności. Ponieważ wola została nam odebrana.
Aby wolna wola człowieka wybrała właściwą drogę, musi on poznać różnicę między dobrem a złem. Musi wiedzieć, że wypełnianie przykazań Bożych przyniesie nagrodę w postaci raju, a bunt i nieprzestrzeganie ich – wieczne piekło. Innymi słowy, musi wiedzieć, na początku drogi, że wybierając drogę prawą, trafi do raju, a wybierając lewą – do piekła.
Oto zadaniem Proroka (pokój z nim) i tych, którzy podążają jego śladami, jest przekazywanie ludziom tej drogi.
Z pozdrowieniami i modlitwami…
Islam w pytaniach i odpowiedziach
