
– Jestem bardzo urazliwa, nic nie mogę zrobić, żeby zapomnieć. Nie potrafię też powstrzymać swojego gniewu. Ciągle w głowie toczę walkę z kimś. Mówię, że przebaczyłam, ale widzę, że wcale tego nie zrobiłam. Proszę, pomóżcie mi.
– Czyż ja nie jestem muzułmaninem?
– Czy Kindar może być zdemoralizowanym muzułmaninem?
Drogi bracie/Droga siostro,
Wszystkie uczucia, którymi obdarzył nas Bóg, zostały stworzone z pewnym celem.
są to błogosławieństwa niezbędne do szczęścia w tym i w przyszłym życiu.
Gniew również należy do tych emocji i jest wrodzony, czyli jest cechą jednostki.
ochrona jego integralności materialnej i duchowej
są to emocje niezbędne, podobnie jak inne podstawowe emocje. Osoba może od czasu do czasu odczuwać tę emocję w celu ochrony swojego życia, otoczenia lub innych osób, ich honoru, mienia i wolności.
Dlatego nasza religia
To, co islam zabrania.
Nie chodzi o przeżywanie emocji, ale o przeżywanie ich w szkodliwy sposób, o popadanie w skrajności. Na przykład gniew, jeśli nie jest używany we właściwy sposób lub jest przeżywany w nadmiernym stopniu, rodzi wrogość i prowadzi do katastrofalnych skutków.
Jak widać, muzułmanin również może odczuwać gniew i urazę, ale wie, jak odpowiednio je kierować, aby chronić pokój na tym i tamtym świecie, swoją religię, zdrowie, rodzinę itp. Zniszczeniowy gniew w relacjach międzyludzkich to zazwyczaj kumulacja małych, nie wyrażanych lub tłumionych uraz, które w pewnym momencie wybuchają jak wulkan. Gdyby jednak problemy wywołujące gniew zostały wyrażone w odpowiednim czasie i w umiarkowany sposób, być może nie doszłoby do tak wielkiego zniszczenia.
Poza tymi czynnikami, niektórzy ludzie, ze względu na genetykę, dzieciństwo, sposób wychowania oraz negatywne wydarzenia, przeszkody, pozbawienia i ograniczenia, których doświadczyli w tym okresie, mogą być bardziej gniewni i bardziej urazliwi niż inni. Przebaczanie może być dla nich trudniejsze. To jest ich próba. Kontrolując swój gniew, zdadzą egzamin i podniosą swój status.
Osoby, które zmagają się z gniewem, jeśli przynajmniej rozpoznają swoje słabości, robią ogromny krok w kierunku rozwiązania problemu. Ponieważ łatwiej jest kontrolować, powstrzymywać i kierować gniewem, jeśli się go dostrzeże i zaakceptuje. Jak widać, Państwo również zdają sobie z tego sprawę.
Z tego, co Pan/Pani mówi, wnioskujemy, że przyczyną Pańskiego/Panią nadmiernego gniewu i urazy są nadmiernie negatywne interpretacje problemów wynikających z relacji międzyludzkich. Innymi słowy, to Pańskie/Panią negatywne podejście do zdarzeń, słów i zachowań, które Pan/Pani doświadcza i które wydają się Panu/Pani nieprzyjemne i niepokojące.
W tym kontekście nasza rekomendacja brzmiałaby następująco:
– Zmień kierunek negatywnych emocji
Bóg jest wszechmogący i nigdy nie stwarza czegoś bez sensu.
Dlatego też obecność takich uczuć jak gniew, uraza i nienawiść w człowieku jest błogosławieństwem. Jednakże, są one pożyteczne tylko wtedy, gdy używamy ich w odpowiednim miejscu i w odpowiedniej ilości. W przeciwnym razie, używając ich w niewłaściwym miejscu lub w nadmiernej ilości, to my sami odniesiemy szkodę.
Na przykład, współczujący lekarz nigdy nie gniewa się na swojego pacjenta ani nie żywi do niego urazy, ale gniewa się na jego chorobę i stara się ją wyleczyć. Wy również powinniście kierować gniew, urazę i nienawiść nie na ludzi, ale na ich błędy, jeśli można tak to wyrazić.
do ich chorób duchowych
skieruj ich i, jeśli możesz, postaraj się leczyć ich z miłosierdziem.
–
Nie tłum w sobie gniewu.
W relacjach międzyludzkich, takich jak małżeństwo, rodzeństwo, rodzic-dziecko, teściowa/teść-synowa, sąsiedzi itp., wyrażaj swoje niezadowolenie z uporczywych zachowań i słów, które Cię drażnią, bez urazy i oskarżeń. Na przykład:
„Wczoraj powiedziałeś mi to i to, zachowałeś się w ten i ten sposób. Ja odebrałem twoje zachowanie w ten sposób i poczułem się nieswojo, urażony, zawiedziony.”
tak jak.
W ten sposób, nie trzymając tego w sobie, unikniesz wybuchów gniewu i niepotrzebnego dramatu. Być może zrozumiesz, że myliłeś się i druga strona nie miała złych intencji, co przyniesie ci ulgę.
–
Nie nadinterpretuj negatywnie tego, co Ci się przytrafiło.
To, co denerwuje i irytuje ludzi,
często nie chodzi o słowa i zachowania drugiej osoby, ale o nadmiernie negatywne znaczenie, jakie dana osoba sama przypisuje temu wydarzeniu. Na przykład, jeśli żona ma męża, który ustawił hasło na swoim telefonie komórkowym, żona może być tym zaniepokojona. Ale to…
„On mnie zdradza, jest niewierny, coś kombinuje w ukryciu”
Jeśli ktoś zostawi komentarz w stylu „itd.”, to bardzo się wścieka.
Natomiast gdyby zapytała męża o sytuację, zaufała mu w jego odpowiedzi i powierzyła resztę spraw Bogu, byłaby spokojniejsza.
Możesz zastosować to do wszystkich swoich relacji. Słowa i zachowania drugiej osoby…
jeśli nie masz pewnych dowodów
nigdy nie oceniaj negatywnie. Jeśli ktoś wypowiada lub zachowuje się w sposób drażniący, to wynika z jego własnej osobowości, tożsamości i problemów.
–
Nie przejmuj się zbytnio tym, co przeżywasz i słyszysz.
Przypuszczamy, że jesteś bardzo zajęty/a mentalnie wydarzeniami, które miały miejsce w relacjach z innymi ludźmi. Jeśli umysł stale zajmuje się trudnymi sytuacjami, tworzy, jakby na nowo, zupełnie inną historię, opartą na negatywnych myślach i uczuciach. A po pewnym czasie, zamiast rzeczywistości, zaczynasz wierzyć w tę fikcję, którą stworzyłeś/aś w swojej głowie.
(zmyślony)
Wierzysz w tę historię i uważasz ją za prawdziwą, co prowadzi do wybuchów gniewu.
Jeśli nie możesz zrobić zbyt wiele, tym razem
Zaczyna żywić urazę.
I to przeradza się w błędne koło.
Im bardziej zajmujesz swój umysł, tym więcej nowych historii tworzysz.
Nowe historie jeszcze bardziej wzniecają twój gniew, a rosnący gniew i uraza sprawiają, że podejmujesz błędne kroki, przez co jeszcze bardziej zysykasz wroga w osobie drugiej strony.
Staraj się nie myśleć o trudnych wydarzeniach, słowach, zachowaniach i osobach, które cię drażnią, i nie zajmuj się nimi mentalnie, jak najwięcej to możliwe. Pamiętaj, że na początku nie będzie to łatwe, ale dzięki silnej determinacji i wysiłkowi krok po kroku rozwiążesz problem.
–
Inwestuj w swój rozwój duchowy i stwórz coś.
Gniew i uraza wynikają czasem z poczucia własnej niekompetencji, bezradności, niskiej samooceny i przekonania, że się nie jest docenianym. W odpowiedzi na to
Inwestuj w siebie duchowo, stwórz coś.
Na przykład, zrób coś dla siebie, dla swojego świata i życia pozagrobowego. Idź na kurs zawodowy, studiuj zdalnie nowy kierunek, uczestnicz w spotkaniach religijnych. Czytaj komentarze do Koranu. Nauczyj się na pamięć fragmentów Koranu. Zaplanuj, aby każdego dnia nauczyć się na pamięć krótkiego fragmentu i powtarzać go sto razy dziennie. Nauczyj się na pamięć pięknych i znaczących wierszy. Jeśli jesteś gospodynią domową, spróbuj nowego dania, nowego ciasta.
– Często czytaj fragmenty Koranu i Hadisów dotyczące gniewu, urazy i przebaczania.
Porozmawiaj o tym z bliskimi przyjaciółmi lub członkami rodziny, z którymi czujesz się komfortowo.
Zobaczycie, że kiedy nadejdzie ten dzień, te słowa będą wam bliskie i staną się waszym przekonaniem.
–
Staraj się podchodzić do ludzi z większą tolerancją.
Nadmierny gniew i uraza u niektórych osób wynikają z braku tolerancji i empatii. Takie osoby mają swoje absolutne prawdy, są prawowierne i nigdy nie tolerują niesprawiedliwości.
Właśnie dlatego mają niewielką tolerancję.
Surowe podejście rodzi natomiast gniew i urazę.
Dlatego staraj się być bardziej elastyczny w stosunku do innych ludzi i ich poglądów oraz wysłuchuj ich z empatią.
–
Nigdy nie obwiniaj się za swoje uczucia.
Samokrytycyzm i nadmierne odczuwanie winy w sprawach religijnych mogą prowadzić do pewnych problemów. Dlatego postrzegaj te uczucia jako próbę, której jesteś poddawany. Każdy bowiem jest poddawany próbie w innej dziedzinie. Być może twoją próbą są właśnie te dwa uczucia.
Jeśli zdając sobie z tego sprawę, krok po kroku kierujesz tymi uczuciami we właściwym kierunku, to inshallah (jeśli Bóg da) wygrasz próby w tym świecie i w życiu pozagrobowym.
Oczywiście pozbycie się gniewu i urazy, przebaczenie i uwolnienie się od negatywnych emocji nie jest takie proste, jak to brzmi.
Należy jednak pamiętać, że jeśli nie potrafimy sprostać trudnym wyzwaniom, ryzykujemy utratę zdrowia fizycznego i psychicznego.
W rzeczywistości możemy zapobiec temu, by ten emocja nami rządziła, i radzić sobie z jej negatywnymi skutkami. Musimy tylko wierzyć w siebie, w swoje wartości, w dobro i produktywność, które tkwią w naszej naturze. Musimy nauczyć się wyrażać swój gniew w odpowiednim stopniu, czasie, celu i sposób. I musimy nie bać się szukać pomocy, gdy jej potrzebujemy.
Jeśli uczucie gniewu i urazy nadal Cię dręczy, warto skonsultować się z doświadczonym psychologiem i skorzystać z terapii.
Kliknij, aby uzyskać więcej informacji:
– Czy muzułmanin może żywić urazę do innego muzułmanina?
– Jak pozbyć się uczucia wrogości i nienawiści?
– Werset 43 z Sary Al-A’raf mówi: „Wszystko, co jest w ich sercach z urazy…”
– Jak kontrolować gniew?
– Jeśli gniew jest zły, to dlaczego Bóg nam go dał?
– Czy należy całkowicie wyeliminować uczucie gniewu?
Z pozdrowieniami i modlitwami…
Islam w pytaniach i odpowiedziach