Drogi bracie/Droga siostro,
Po pierwsze, robimy tak, ponieważ nasz przewodnik, Prorok Mahomet (pokój i błogosławieństwo niech będą z nim), tak nakazał.
Pewnie jest w tym jakaś ważna mądrość:
Ibrahim (prorok Abraham) jest przyjacielem Boga;
Przeszłość jego jest pełna wielkich prób, które z powodzeniem pokonał. Jako przedwczesną nagrodę za to, Bóg Najwyższy chciał, aby jego imię roznosiło się po świecie, dopóki świat istnieje. Tak jak w pielgrzymce do Mekki, tak i w modlitwach, pamięć o nim jest wysoko ceniona.
Ponadto, jak dowiadujemy się z Koranu,
Wszyscy prorocy, którzy przyszli po nim, pochodzą z jego rodu. Jego potomkowie to prorocy. Wspominanie w modlitwie (tasbih) proroka Mahometa (s.a.w.), który jest Habibullah (przyjaciel Boga), i proroka Ibrahima (a.s.), który jest Halilullah (przyjaciel Boga), ma na celu podkreślenie jedności między prorokiem-dziadkiem, przyjacielem Boga, a ostatnim prorokiem-wnukiem, ukochanym przez Boga, oraz podkreślenie, że wszystkie religie niebiańskie są takie same pod względem podstaw/zasad wiary. Z tego można zrozumieć, jak ważne jest, aby człowiek był lojalny w wypełnianiu swoich obowiązków wobec Boga.
„Wykonajcie swoją część obietnicy, a ja wywiążę się ze swojej.”
(Al-Baqara, 2/40)
Należy wyciągnąć ważne wnioski z tego wersetu.
Inna sprawa.
W tym błogosławieństwie, porównanie i zestawienie rodziny proroka Mahometa (s.a.w.), który nie był prorokiem, z rodziną proroka Ibrahima (a.s.), który był prorokiem, wskazuje na wielkie znaczenie rodziny proroka Mahometa (s.a.w.). Rzeczywiście, historia islamu jest pełna złotych stron napisanych atramentem wiedzy, mądrości, szczerości, odwagi i działania przez rodzinę proroka.
Z pozdrowieniami i modlitwami…
Islam w pytaniach i odpowiedziach