Drogi bracie/Droga siostro,
Ismail Hakki Bursevi,
Użył tych słów, komentując 68. werset z sury An-Nabiya.
(Ruhu’l-Beyan, Daru’l Fikr, Bejrut, 2010)
Powodem, dla którego użył tych słów, było to, że
-według legendy-
To, że ideę spalenia w ogniu proroka Ibrahima (a.s.) wysunął ktoś pochodzenia kurdyjskiego, nie oznacza, że należy winić całe narody za czyny takich osób jak Abu Dżahl, pochodzący z Arabii, czy Attyla, pochodzący z Turcji. Uważanie tych narodów za całkowicie winne z powodu czynów poszczególnych osób jest sprzeczne z zasadami wiary.
A co, jeśli Nimrod i jego lud byli Kurdami?
jak twierdzą niektórzy uczeni –
Według tej interpretacji, prorok Abraham (as), jego brat Lot i jego synowie, którzy również byli prorokami, również byli Kurdami. W takim przypadku te słowa Bursevi’ego obejmowałyby również ich.
Ponadto, w dzisiejszych czasach wielu ateistów jest wrogami Boga i religii.
Kurdowie, Turcy, Arabowie
Istnieją. Teraz jasne jest, jak ryzykowne z religijnego punktu widzenia i jak błędne z punktu widzenia sumienia i sprawiedliwości jest poniżanie tych narodów, które wychowały miliony świętych, uczonych i męczenników.
Te słowa Bursevi są całkowicie sprzeczne z zasadami religii islamu.
„że nikt nie może być oskarżony z powodu winy kogoś innego”
nie ma wątpliwości, że jest to w całkowitej sprzeczności z boską zasadą.
Atakowanie w ten sposób całego narodu kurdyjskiego, który wykształcił miliony uczonych, mistrzów duchowych i świętych, tylko dlatego, że jeden niewierzący Kurd…
„Nawet z prawymi Kurdami nie należy się przyjaźnić ani utrzymywać bliskich relacji”.
Zalecenie jest sytuacją wynikającą z pochopnego działania, emocjonalnego podejścia. Niech Bóg przebaczy jego grzechy.
Ten przykład pokazuje nam,
-Jak wskazywał także Bediüzzaman Said Nursi-
Pokazuje to również, jak bardzo islamiści potrzebują racjonalnego rozumowania, aby nie zaburzyć równowagi szariatu obok nauk duchowych.
Z pozdrowieniami i modlitwami…
Islam w pytaniach i odpowiedziach