– Czy modlitwy takie jak „Niech cię Bóg wspiera” lub „Niech ci Bóg da zdrowie”, skierowane do osoby nie-muzułmańskiej znajdującej się w trudnej sytuacji, są grzechem lub bluźnierstwem?
– A poza tym, rzekomo bluźnierstwem jest mówienie „Niech Bóg da mu/jej pokój wieczny” o osobie, która zmarła jako niewierząca. W takiej sytuacji nie mogę już mówić „Niech Bóg da mu/jej pokój wieczny”, gdy umrze ktoś bliski mojemu znajomemu, którego nie znam, bo może nie jest muzułmaninem.
– Co należy zrobić w takiej sytuacji? Czy nie należy mówić „Niech Bóg pobłogosławi” osobie, której nie znamy osobiście lub której nie znamy poglądów religijnych?
Drogi bracie/Droga siostro,
Istighfar (prośba o przebaczenie grzechów)
(Prośba o przebaczenie od Boga) to modlitwa,
Bóg nie zabronił swojemu Prorokowi prosić o przebaczenie dla niewiernych, nawet jeśli ci nie przyjęliby go.
(9:80)
Allah Teâlâ posłał naszego Proroka (s.a.w.) jako miłosierdzie dla światów; jego miłosierdzie w pewien sposób dociera również do niewiernych, którzy należą do tych światów. Kary, jakie niewierni poniosą w życiu pozagrobowym, są jednak różne;
modlitwa o miłosierdzie łagodzi karę
może być przyczyną.
Kiedy umiera ktoś, kto był znany jako wierzący i muzułmanin,
Powinniśmy zakładać i być przekonani, że zmarł w wierze. Z tego powodu nie ma nic złego w modlitwie za jego duszę, wręcz przeciwnie, jest to wymogiem braterstwa religijnego.
Nie-muzułmanin
nikomu
„Niech Bóg da im oświecenie/rozsądek/mądrość.”
Należy odmawiać takich modlitw.
W życiu doczesnym
W sytuacjach takich jak choroba, trudności, katastrofy, cierpienie można modlić się za niewierzących, aby te problemy ustąpiły…
Z pozdrowieniami i modlitwami…
Islam w pytaniach i odpowiedziach